Była w izraelskim wojsku - teraz zaśpiewa na Ołowiance

- To petarda! - tak o izraelskiej wokalistce jazzowej Ester Radzie mówi polski dyrygent Adam Sztaba. Artystka będzie gwiazdą Koncertu Noworocznego im. Jana Heweliusza 31 stycznia 2016 roku o godz. 17 w Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance
07.12.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Ester Rada, izraelska wokalistka jazzowa, wystąpi 31 stycznia w Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance.

Na koncert izraelskiej wokalistki zaprasza Adam Sztaba, nowy ambasador gdańskich koncertów noworocznych (najbliższy będzie ósmym). Sztaba znany jest przede wszystkim jako juror polsatowskiego show „Must Be the Music”. Ten kompozytor, dyrygent i aranżer współpracował z takimi gwiazdami, jak Edyta Górniak, Kayah i Ania Dąbrowska. Podczas ostatniego festiwalu „Solidarity of Arts” Sztaba dyrygował na Ołowiance orkiestrą niemieckiej telewizji WDR z Kolonii, z którą śpiewały polskie gwiazdy: Hanna Banaszak, Staszek Soyka i Natalia Przybysz.

Teraz Sztaba zachęca do udziału w koncercie Ester Rady.

- To totalna petarda! - przekonuje. - Miks wielu stylistyk, które lubię. Głos soulowy, sekcja rytmiczna z muzyki funk i reggae plus transowość. W pełni podpisuję się pod zaproszeniem jej na koncert do Gdańska.

Uroki Bliskiego Wschodu

Ester Rada jest jeszcze mało znana na świecie, choć wydała już dwie płyty. Służyła, jak wszyscy mieszkańcy swojego kraju, w izraelskim wojsku. Wykonuje mieszankę muzyki jazz, soul i etno. Słuchać w jej muzyce także wpływy lokalnej muzyki arabskiej i żydowskiej. Do tego dochodzi oryginalna bliskowschodnia uroda. Sztaba porównuje ją do Eryki Badu: - Wokalnie są chwilami podobne, choć Rada stawia na więcej stylistyk: funk, soul, dźwięki ludowe. Poza tym jest fantastyczna na żywo!

Adam Sztaba, ambasador gdańskiego koncertu, w Hard Rock Cafe.

Sztaba jako ambasador gdańskich koncertów noworocznych ma szerokie plany: - Poczuwam się do pewnej misji. Czasy są dziwne, zalewa nas mnogość brzmień. Jako człowiek, który zjadł zęby na muzyce, chciałbym wskazywać tych, którzy na to zasługują. Jest wielu młodych, początkujących artystów, w tym polskich, na których warto zwrócić uwagę, grają na festiwalach Off czy Opener. Przepadają jednak w medialnym galimatiasie. Kto ma ich wskazać? Ester Rada jest jedną z takich osób.


Artyści nie z YouTuba

Czy Sztaba, znany z ekranów Polsatu i TVN, ma zamiar rozpropagować gdańskie koncerty w telewizji? - Na razie nie ma takich planów. To będą raczej artyści na początku swojej drogi, a telewizje i telewidzowi - w myśl znanej zasady Maklakiewicza - lubią słyszeć to, co już słyszeli. My będziemy stawali na artystów wysublimowanych, ciekawych. Będziemy propagować rzeczy trudniejsze. Więc pewnie nie będzie dla nich miejsca w telewizji. Widzę zresztą po młodych ludziach, że zaczynają coraz mocniej doceniać moment spotkania z artystą na koncercie. Artysta to coraz częściej ktoś, na kogo kupuje się bilet, ogląda na żywo, a nie ktoś z YouTuba. Ludzie zaczynają znów doceniać wyjątkowość koncertu.

Sztaba planuje zagrać w Trójmieście ze swoją orkiestrą w okolicach marca bądź kwietnia. Zastanawia się nad Ergo Areną bądź Teatrem Muzycznym w Gdyni.

Bilety na koncert Ester Rady można kupować od 8 grudnia. Cena: 70 -100 zł.


Posłuchaj: Ester Rada „Life Happens” 

TV

Światowa stolica bursztynu