Bogusław Kaczmarek ma 66 lat, urodził się w Łodzi, mieszka w Sztumie. Kawał piłkarskiej i trenerskiej kariery spędził w Gdańsku. W Lechii.
- Moją przygodę z ekstraklasą jako piłkarz, a potem jako trener rozpoczynałem w Lechii Gdańsk. W 1985 roku byłem asystentem Wojciecha Łazarka a w 2013 roku w gdańskiej drużynie, także w ekstraklasie, zakończyłem swoją trenerską przygodę - przypomina Kaczmarek.
Największym sukcesem trenerskim popularnego „Boba” było wicemistrzostwo Polski, wywalczone w sezonie 2002/03 z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski. W lipcu 2006 roku został asystentem ówczesnego selekcjonera w reprezentacji Polski Leo Bennenhakkera. Kaczmarek zasłynął z umiejętności dostrzegania piłkarskich talentów. W dużej mierze dzięki niemu swoje kariery rozwinęli Jerzy Dudek, Sylwester Czereszewski, Tomasz Sokołowski, Grzegorz Rasiak czy Paweł Wszołek.
Benefis, który odbędzie się na stadionie przy ul. Traugutta w sobotę, 21 maja, ma jeden cel. Jest nim wsparcie finansowe dla Hospicjum im. ks. Dutkiewicza oraz Fundacji Pomorze Dzieciom.
- Dlatego liczę, że wielu kibiców zjawi się na stadionie przy Traugutta i wesprze obie instytucje - nie ukrywa Bogusław Kaczmarek, który do udziału w imprezie zaprosił wielu znanych byłych piłkarzy, w tym reprezentantów kraju.
W meczu mają zagrać m.in. Wojciech Kowalewski, Mariusz Jop, Michał Żewłakow, Jacek Bąk, Jacek Krzynówek, Grzegorz Bronowicki, Radosław Sobolewski, Jacek Krzynówek, Marek Saganowski, Arkadiusz Radomski, Paweł Golański, Andrzej Niedzielan i Maciej Żurawski oraz związani z Lechią Sebastian Mila, Marcin Pietrowski, Przemysław Frankowski, Lech Kulwicki i Jerzy Kruszczyński.
Będzie też Jerzy Dudek, były bramkarz Feyenoordu Rotterdam, Liverpoolu i Realu Madryt, który przyleci do Gdańska... helikopterem.
- Tego dnia na południu Polski otwiera boisko dla dzieci i, by zdążyć do nas, przyleci właśnie helikopterem. Nie zagra jednak w bramce, bo ma kontuzję łokcia. Ale wystąpi na skrzydle - mówi Kaczmarek. - Wystosowaliśmy również zaproszenie do selekcjonera Adama Nawałki i dyrektora reprezentacji Tomasza Iwana, obaj powinni się pojawić na meczu.
Niestety do Gdańska nie dojedzie Holender Leo Beenhakker, który w latach 2006-2009 był selekcjonerem reprezentacji Polski.
- Bardzo chciał przyjechać, ale niestety ma problemy zdrowotne. Przeszedł trzecią operację kolana. On ma już 74 lata i musi dbać o siebie - tłumaczy popularny „Bobo”.
Mecz rozpocznie się o godz. 16. Bramy stadionu będą otwarte od godz. 14. Pół godziny później swoje umiejętności zaprezentują młodzi piłkarze z Gdańska i Tczewa trenujący w Akademii Młodych Orłów.
Impreza jest biletowana. Wejściówki w cenie 12 i 15 zł oraz rodzinne (rodzice + dziecko) 35 zł.
Dochód ze sprzedaży biletów zasili konto gdańskiego Hospicjum im. ks. Dutkiewicza oraz Fundacji Pomorze Dzieciom.