• Start
  • Wiadomości
  • Bankomat na Morenie był pułapką - policja złapała złodziei

Bankomat na Morenie był pułapką - policja złapała złodziei

Chcieli skopiować dane z kart płatniczych i ukraść w ten sposób pieniądze z kont bankowych! Wszystko za sprawą niepozornej elektronicznej nakładki. Na szczęście ich plany pokrzyżowała czujna mieszkanka Gdańska. Zatrzymano dwóch sprawców - okazało się, że to obywatele Łotwy.
04.04.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Bankomat na gdańskiej Morenie z pozoru niczym nie różnił się od pozostałych: ekran, klawiatura i czytnik kart, oklejony logiem banku, reklamami i naszpikowany elektroniką. Jednak złodzieje zamontowali na nim tzw. „nakładkę”, która miała miała kopiować numery kart i kody PIN potencjalnych poszkodowanych.


Brawa dla tej pani

I pewnie ten plan by się powiódł, gdyby nie czujna mieszkanka Gdańska. Policjanci, po otrzymaniu od niej zgłoszenia szybko przyjechali na miejsce. Przeprowadzono oględziny i zabezpieczono nagrania z monitoringu. Zdjęto także „nakładkę”.

Kobieta, którą zaniepokoił bankomat, przekazała policjantom wiele cennych informacji, które funkcjonariusze natychmiast zaczęli weryfikować.

- Ustalono że do momentu zauważenia przez zgłaszającą „nakładki”, bankomat był cały czas obserwowany przez sprawców - informują gdańscy policjanci, którzy od razu rozpoczęli poszukiwania złodziei na terenie całego kraju. Wiedzieli m.in. jakim samochodem poruszają się sprawcy.

Zatrzymano ich w Barczewie w województwie warmińsko-mazurskim. Byli to dwaj mężczyźni w wieku 31 i 33 lat  obywatele Łotwy.  W trakcie przeszukania ich auta, policjanci znaleźli trzy telefony i laptopa.

- Wstępne badania zabezpieczonego  komputera potwierdziły, że był on używany w przestępczym procederze związanym z kopiowaniem danych z kart płatniczych - informują policjanci.

Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do Gdańska, gdzie prokurator przedstawił im zarzut fałszowania elektronicznych środków płatniczych. Sąd zastosował wobec mężczyzn tymczasowy areszt na trzy miesiące.

Za fałszowanie elektronicznych środków płatniczych grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5.


Nie daj się okraść!

Przestępstwo polegające na nielegalnym skopiowaniu zawartości paska magnetycznego karty płatniczej bez wiedzy jej posiadacza w celu wytworzenia kopii i wykonywania nieuprawnionych płatności za towary i usługi lub wypłat z bankomatów to tzw. skimming.

Przestępcy instalują - tak jak w wyżej opisanym przypadku - na bankomatach lub w ich wnętrzu (czytniku) specjalne urządzenia, które służą do pozyskiwania danych oraz PIN-u. Zarejestrowane w ten sposób informacje są najczęściej transmitowane drogą radiową i służą do produkcji fałszywych kart, za pomocą których możliwe jest pobieranie gotówki z kont klientów banków.

Jak należy chronić się przed tzw. „nakładkami”?

Przed dokonaniem wypłaty warto dokładne zasłonić klawiaturę bankomatu, gdy wpisujemy kod PIN. Bez jego znajomości przestępcy nie będą w stanie ukraść pieniędzy nawet wówczas, gdy uda im się zeskanować pasek magnetyczny naszej karty.

Jeszcze wcześniej dobrze jest sprawdzić, czy czytnik kart nie wygląda podejrzanie. Warto również zwrócić uwagę, czy do bankomatu nie są przyklejone podejrzane urządzenia - np. odstające elementy. W przypadku, gdy wygląd bankomatu nas zaniepokoi lepiej odstąpić od wypłaty w nim pieniędzy i poinformować o tym bank.


TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej