W niedzielę, 19 października, o godz. 15.30 siatkarze LOTOSU Trefla Gdańsk rozegrają swój czwarty mecz ligowy w tym sezonie. W Ergo Arenie spotkają się z Effectorem Kielce, który dotychczas przegrał wszystkie trzy spotkania.
Gdański klub początek sezonu ma bardzo dobry – komplet zwycięstw, w tym z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, tylko jeden punkt stracony, w wyjazdowym spotkaniu z Cerradem Czarnymi Radom (3:2).
Wyniki Effectoru to zupełnie inna opowieść. Pierwszy mecz – porażka na swoim parkiecie z Cerradem Czarnymi 0:3. W drugim meczu – jeden zdobyty punkt na wyjeździe z AZS Politechniką Warszawa (2:3). Trzecie spotkanie – znów zerowy dorobek za porażkę 0:3 u siebie z Transferem Bydgoszcz.
Czy Effector będzie w tym sezonie chłopcem do bicia w PlusLidze? Może tak być, bo w kadrze zespołu, poza przyjmującym Bartoszem Krzyśkiem, spotykamy tylko zawodników na dorobku. W Kielcach nie ma zbyt wielu pieniędzy na siatkówkę. Prawie wszystko idzie na utrzymanie eksportowej drużyny piłkarzy ręcznych oraz piłkarzy nożnych.
Każdy inny wynik niż 3:0 dla gdańszczan będzie dużą niespodzianką.
k.g.