Rosjanie pokonali w finale Włochów 3:1 (25:20, 25:22, 22:25, 25:17) i zostali w Kopenhadze mistrzami Europy. Brązowy medal dla Serbii, która wygrała z Bułgarią 3:0 (25:22, 32:30, 27:25). Polacy zajęli dziewiąte miejsce.
Rosjanie przegrali swój pierwszy mecz na mistrzostwach, 0:3 z Niemcami w Gdyni. Kapitan zespołu, Siergiej Makarow, powiedział wtedy, że nic się nie stało i że Rosja od tej chwili będzie tylko wygrywać.
Tak się stało. Każdy kolejny mecz Rosjanie wygrywali 3:0 lub 3:1, nie napotykając na większy opór. W trzech ostatnich spotkaniach tracili jednego seta. Byli na mistrzostwach Europy drużyną, z którą Włosi, Serbowie i Francuzi mogliby stoczyć bardziej wyrównane pojedynki, gdyby nie Dmitrij Muserski. To siatkarz, którego chciałby mieć każdy trener na świecie. Ukraiński, niewiarygodnie sprawny gigant (218 cm, 120 kg według oficjalnych danych) w decydujących chwilach brał sprawy we własne ręce, zdobywał dwa – trzy punkty z rzędu (serwisem, blokiem, atakiem) i reprezentacja Rosji znowu miała spokój.
Muserski urodził się w 1988 roku w 300-tysięcznym mieście Makiejewka na Ukrainie. Republika Ukrainy byłą wtedy częścią ZSRR. W 2006 roku, jeszcze w barwach Ukrainy, Muserski zagrał na mistrzostwach Europy juniorów. Rosjanie dostrzegli wtedy, jak wielkim jest talentem i postanowili skłonić go do zmiany obywatelstwa. Nie jest to nic nadzwyczajnego w państwach tworzących kiedyś ZSRR. Zmiany paszportów u sportowców są dość częste, przy czym najlepszych generalnie ściąga do siebie właśnie Rosja.
Zespoły, w których gra Muserski, prawie wszystko wygrywają. Jest mistrzem Rosji, z Lokomotiwem Biełgorod. Z reprezentacją Rosji zdobył srebrny medal (2010) oraz dwa złote (2011, 2013) medale Ligi Światowej, a także Puchar Świata (2011). Rosja została też w Londynie mistrzem olimpijskim. Muserski był ojcem zwycięstwa: po dwóch przegranych setach z Brazylią, w trzecim secie trener Władimir Alekna zmienił mu miejsce na boisku – ze środkowego stał się atakującym. Zdobył 31 punktów i Rosja wygrała 3:2.
Igrzyska olimpijskie, Liga Światowa, mistrzostwa Europy – reprezentacja Rosji wygrała trzy kolejne wielkie imprezy i nie ma żadnych wątpliwości, kto rządzi i kto będzie w najbliższych latach rządzić światową siatkówką. Mistrzami Europy Rosjanie zostali po raz pierwszy w historii. Wcześniej, w 1991 roku, tytuł zdobył ZSRR.
Finał
Rosja – Włochy 3:1 (25:20, 25:22, 22:25, 25:17)
Rosja: Grankin, Pawłow, Muserski, Apalikow, Siwożelez, Spiridonow, Wierbow (libero) oraz Ilinych, Michajłow. Trener: Andriej Woronkow.
Włochy: Travica, Vettori, Beretta, Zaytsev, Parodi, Birarelli, Rossini (libero) oraz Savani, Giovi. Trener: Mauro Berutto.
Indywidualne wyróżnienia
Najbardziej wartościowy (MVP) - Dmitrij Muserski (Rosja)
Atakujący - Luca Vettori (Włochy)
Zagrywający - Ivan Zaytsev (Włochy)
Libero - Aleksiej Wierbow (Rosja)
Przyjmujący - Todor Aleksiew (Bułgaria)
Rozgrywający - Siergiej Grankin (Rosja)
Punktujący - Aleksandar Atanasijević (Serbia)
Blokujący - Srecko Lisinac (Serbia)
Klasyfikacja ME 2013
1. Rosja
2. Włochy
3. Serbia
4. Bułgaria
5. Francja
6. Niemcy
7. Belgia
8. Finlandia
9. Polska
10. Holandia
11. Słowacja
12. Dania
13. Słowenia
14. Turcja
15. Białoruś
16. Czechy
Krzysztof Guzowski
