W ramach kampanii „Rowerowy maj” przez cały miesiąc maluchy samodzielnie lub pod opieką rodziców, dojeżdżały do szkół na rowerach, a także na hulajnogach i rolkach. – Kampania „Rowerowy Maj” pokazuje potencjał komunikacji rowerowej w Gdańsku. Liczba zaparkowanych przed szkołami jednośladów bije wszelkie rekordy. Z roku na rok akcja cieszy się coraz większym powodzeniem. I co ważne, w efekcie majowej akcji dzieci dojeżdżają do szkoły na rowerach, czy hulajnogach, także po jej zakończeniu – mówi wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak. - W trzech edycjach kampanii do gdańskich szkól i przeszkoli na rowerach dijeżdżało ponad 42 tys. osób. W tym roku rowerowa frekwencja przekroczyła 50 proc., co przekłada się na ponad 263 tys. aktywnych podróży. Tak rewelacyjnymi wynikami nie może poszczycić się żadna inna kampania rowerowa.
- Głównym celem kampanii „Rowerowy Maj” jest promocja komunikacji rowerowej poprzez zabawę - zaznacza Monika Evini koordynatorka akcji z Referatu Mobilności Aktywnej UMG. - Zasady są bardzo proste. Każdy uczeń, który przyjeżdża do szkoły rowerem, otrzymuje dwie naklejki. Jedną z nich przykleja do indywidualnej książeczki rowerowej, a drugą na szkolny plakat „Rowerowego Maja” w miejscu przeznaczonym dla jego klasy. Gwarantuje to dobrą zabawę i zdrową rywalizację, a na najbardziej aktywnych uczniów, klasy i szkoły czekają atrakcyjne nagrody.
I tak, w kategorii szkół dużych wygrała Szkoła Podstawowa nr 12 na Ujeścisku, gdzie ponad 95 proc. uczniów dojeżdżało do szkoły na rowerach. - Bierzemy udział w każdej edycji Rowerowego Maja z niemałymi sukcesami. W tym roku był apetyt na zwycięstwo, ponieważ wcześniej nie udało nam się zająć pierwszego miejsca. Zaangażowane były nawet dzieciaki z oddziałów przedszkolnych, które przyjeżdżały na czym tylko się dało, także na rowerkach biegowych - mówi Iwona Furmańczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12.
A w szkołach ciągle "Rowerowy Maj"
Z kolei Szkoła Podstawowa na 92 na Zaspie wiodła prym wśród szkół średnich. Blisko 100 proc. uczniów dojeżdżało do niej w sposób aktywny. Justyna Frańczak, koordynator kampanii w Szkole Podstawowej nr 92 przyznaje, że dla niej maj był dosyć trudnym okresem. – Natomiast dzieci były przeszczęśliwe. Wiele z nich, choć maj dobiegł końca, nadal dojeżdża do szkoły na rowerach. W ostatnim tygodniu udało mi się nawet zmotywować uczniów, którzy ani razu nie przyjechali w sposób aktywny, aby zrobili to dla klasy i dla szkoły – opowiada pani koordynator, dodając, że szkoła prowadziła na półmetku i liczyła na zwycięstwo w swojej kategorii.
Pierwsze miejsce na podium w kategorii szkół małych wygrała Szkoła Podstawowa nr 84 na Kokoszkach bijąc wszelkie dotychczasowe rekordy. Było w niej 100 proc. aktywnych uczestników.
- Walka w naszej szkole była bardzo zacięta, tym bardziej, że w zeszłym roku zajęliśmy trzecie miejsce, a rok wcześniej piąte. Dojeżdżały dzieci, pracownicy, a nawet ksiądz. Jesteśmy tutaj bardzo zżyci i mobilizacja ze starszych klas przechodziła na młodsze. Udział brały również dzieci z zerówek z rodzicami - opowiada Katarzyna Firkowska, koordynator kampanii w Szkole Podstawowej nr 84, dodając, że dzieci dojeżdżają do szkoły na Kokoszkach na rowerach już od marca.
Tytuł najbardziej rowerowego przedszkola przypadł w tym roku placówce nr 39 przy ul. Opackiej w Oliwie.
Sukces gdańskiej kampanii nie tylko w Gdańsku
Podczas, gdy dla zwycięskich szkół w Gdańsku była to już kolejna przygoda z Rowerowym Majem, szkoły podstawowe w innych miastach m.in.: Warszawie, Wrocławiu, Gdyni, Sopocie, Zamościu, Lublinie, Tczewie i Elblągu , brały udział w kampanii po raz pierwszy.
Gdańska kampania sprawdziła się wszędzie, niezależnie od wielkości miasta, czy stopnia rozwoju infrastruktury rowerowej. W stolicy aktywność rowerowa wyniosła 79 proc. – Niezmiernie cieszy, że nasza akcja, „podbija” już nie tylko gdańskie szkoły i przedszkola. I mam nadzieję, że na stałe wpisze się w krajobraz tych miast, a do naszej gdańskiej kampanii dołączać będą kolejne miejscowości. „Rowerowy Maj” to projekt, który warto propagować. Poprzez świetną zabawę kształtujemy zdrowe nawyki na całe życie – mówi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
W rowerowej rywalizacji udział wzięło 61 gdańskich szkół i 30 przedszkoli. Łącznie w dziewięciu polskich miastach w tegorocznej edycji „Rowerowego Maja” uczestniczyło 236 szkół i przedszkoli.
W przyszłym tygodniu do dzieci trafią zasłużone nagrody. 13 czerwca o godz. 11 w SP 12 (Człuchowska 12) uroczysty apel z okazji zakończenia Rowerowego Maja 2016 poprowadzi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Apele odbędą się także w pozostałych szkołach-laureatach "Rowerowego Maja". 14 czerwca, o godz. 14.00 - SP 84 (ul. Otomińska 72), 15 czerwca o godz. 11.00 w SP 62 (ul. Kępna 38), 16 czerwca, o godz. 9.30 w SP 92 (ul. Startowa 9), 16 czerwca o godz. 11.15 w SP 76 (ul. Jagiellońska 14) i 17 czerwca w SP 80 (ul. Opolska 9). Nagrody wręczy uczestnikom wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak.
Trzy najbardziej rowerowe szkoły w Gdańsku w kategoriach szkoły małej, średniej i dużej otrzymają nagrody pieniężne ufundowane przez Prezydenta Miasta Gdańska odpowiednio 10, 20 i 30 tysięcy zł. Przy tym przy najbardziej aktywnej dużej szkole stanie na tydzień rowerowy plac zabaw ufundowany przez BTProject. Natomiast przy budynku zwycięskiej szkoły w kat. szkół średnich pojawi się rowerowa stacja naprawcza ufundowana przez firmę Wojak. Dwie klasy, które osiągnęły najwyższą - 100 proc. frekwencję pojadą na wycieczkę ufundowaną przez Gdańską Infrastrukturę Wodociągowo-Kanalizacyjną. Nagrody dla pozostałych klas przekazali partnerzy kampanii – centra nauki i rozrywki, a nagrody indywidualne trafią do najbardziej aktywnych uczestników.
