• Start
  • Wiadomości
  • Chełm. Trzeba podzielić tę dużą gdańską dzielnicę na dwie mniejsze. Ale jak?

Chełm. Trzeba podzielić tę dużą gdańską dzielnicę na dwie mniejsze. Ale jak?

30 listopada rozpoczynają się konsultacje społeczne dotyczące podziału Chełmu. To obecnie największa, pod kątem liczby mieszkańców, dzielnica Gdańska. Zameldowanych jest tu blisko 49 tys. osób. Ponad rok temu pojawił się pomysł, by podzielić ją na dwie mniejsze dzielnice: Chełm i Orunię Górną.
22.11.2017
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Podzielić dzielnicę Chełm. Ale jak?

Pod koniec września br. Rada Miasta Gdańska przegłosowała uchwałę dotyczącą zamiaru podziału Chełmu. Zdecydowano też, że przed uchwaleniem konkretnego już podziału, przeprowadzone zostaną konsultacje z mieszkańcami w tej kwestii. Te rozpoczynają się już za tydzień, 30 listopada, i potrwają do 30 grudnia.

Zgodnie z zaproponowanym wstępnie podziałem nowa granica Chełmu przebiegać będzie ul. Świętokrzyską, od al. Havla do ul. Małomiejskiej. Następnie będzie kierować się na północ do ul. Ptasiej, przecinając ul. Madalińskiego, potem – na wschód między ul. Ptasią i Hebanowskiego, do ul. Zamiejskiej. Tam granica skręcać będzie na północ i między ogródkami działkowymi, a ul. Kolonia Anielinki przetnie ul. Cienistą na wysokości ul. Bitwy pod Lenino. Za ul. Cmentarną granica dochodzić będzie do ul. Stoczniowców, a podnóżem Biskupiej Góry – do al. Armii Krajowej. Następnie, tą aleją biec będzie na zachód do skrzyżowania z ul. Łostowicką. Tu skręci na południe i al. Havla dochodzić będzie do ul. Świętokrzyskiej.

Z kolei granicę Oruni Górnej stanowić będzie granica administracyjna miasta od ul. Świętokrzyskiej do Obwodnicy Południowej. Wzdłuż niej będzie biec na wschód, a przed Traktem Św. Wojciecha skręci na północ i na tyłach budynków z adresem do Traktu Św. Wojciecha dochodzić będzie do Parku Oruńskiego, a następnie między ulicami Diamentową, Platynową, Granitową i Działyńskiego (podnóżem wzgórza) dochodzić będzie do ul. Małomiejskiej (bez tej ulicy) i dalej Świętokrzyską do skrzyżowania z al. Havla. Następnie planowaną Nową Świętokrzyską na południowy zachód do ul. Wielkopolskiej, gdzie zmieni kierunek na północno-zachodni do granicy miasta na ul. Świętokrzyskiej.

To propozycja przebiegu nowej granicy Chełmu

To propozycja przebiegu granicy Oruni Górnej

Przez cały grudzień będzie można składać ewentualne pisemne uwagi do tych propozycji. Natomiast 13 grudnia br. zaplanowano otwarte spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami. Odbędzie się ono w Nowym Ratuszu, przy ul. Wały Jagiellońskie 1. Początek o godz. 17.

- W jego trakcie będzie można dowiedzieć się wszelkich szczegółów związanych z tym projektem, a także zgłosić ewentualne uwagi – zaznacza Piotr Spyra, dyrektor Biura Rady Miasta Gdańska. - Gdańszczanie mogą, oczywiście, w swoich uwagach skorygować zaproponowany przebieg granicy. Każdy mieszkaniec ma prawo wypowiedzieć się na temat samego podziału dzielnicy, jak i granicy, po której będzie on przebiegał.

Co ważne, w konsultacjach mogą wziąć udział wszyscy zameldowani w Gdańsku mieszkańcy, nie tylko ci z dzielnicy Chełm.

Po 30 grudnia Biuro Rady Miasta przygotuje zestawienie ze wszystkimi uwagami mieszkańców, które trafi do zaopiniowania przez Prezydenta Miasta Gdańska. - To zestawienie, już z opinią prezydenta, zostanie następnie przekazane do wnioskodawców uchwały, czyli radnych klubu Platformy Obywatelskiej. To oni będą podejmować dalsze decyzje: czy uwzględnić zgłoszone uwagi czy zachować stan zaproponowany w uchwale – tłumaczy dyrektor Spyra.

Przewodniczący Rady Miasta Gdańska, Bogdan Oleszek, przypomina, że pomysł podziału tej dzielnicy wyszedł od samych mieszkańców. - Jako pierwszy zgłosił się do mnie w tej sprawie prezes spółdzielni mieszkaniowej z Oruni Górnej. Przyznał, że jest w tej części miasta sporo osób, które byłyby zainteresowane podziałem Chełmu i wyodrębnieniem Oruni Górnej, gdzie chcą działać jako lokalni aktywiści czy radni przyszłej dzielnicy.

Podkreślał też, że tamtejsi mieszkańcy nie utożsamiają się z Chełmem – mówi przewodniczący Oleszek. - I tak zaczęły się rozmowy na temat podziału. To było ponad rok temu. Już wówczas konsultowaliśmy ten pomysł m.in. z Radą Dzielnicy Chełm.

Wraz z pierwszymi informacjami w mediach, na temat pomysłu podziału Chełmu, w internecie zaczęły pojawiać się propozycje... kolejnych podziałów tej dzielnicy, m.in. wyodrębnienia "Maćkowych".

- Oczywiście, weźmiemy te głosy pod uwagę, ale musimy być ostrożni co do nadmiernego rozdrabniania dzielnic. Mamy co prawda w Gdańsku małe dzielnice, m.in. Wzgórze Mickiewicza czy Strzyżę. Tyle, że to są historyczne dzielnice, one już istniały – zaznacza przewodniczący Oleszek. - Osoby, z którymi rozmawialiśmy dotąd w sprawie podziału Chełmu też są ostrożne co do tego, by za bardzo nie rozdrabniać tej dzielnicy, bo to niekoniecznie może działać na jej korzyść.

Projekt podziału dzielnicy Chełm oraz formularz zgłaszania uwag dostępne są na stronie internetowej pod adresem:

https://bip.gdansk.pl/jednostki-pomocnicze/Konsultacje-podzialu-Dzielnicy-Chelm,a,94162

Wnioski lub uwagi do treści uchwalonego przez Radę Miasta Gdańska projektu podziału Dzielnicy Chełm należy składać:

  1. w formie pisemnej do Biura Rady Miasta Gdańska, ul. Wały Jagiellońskie 1, pok. Nr 104 (parter),

  2. drogą elektroniczną na adres: brm1@gdansk.gda.pl

Przeczytaj także:

Sesja Rady Miasta Gdańska. Pierwszy krok ku powstaniu kolejnej 35 dzielnicy w mieście

Będzie kolejna, 35 dzielnica? Gdańscy radni złożyli projekty uchwał

TV

Nowi mieszkańcy na Ujeścisku